W listopadzie trafiło mi się bardzo szybkie zlecenie. Tak szybkie, że pojechałam do sklepu po rzeczy i następnego dnia już stylizowałam dwupokojowe mieszkanie. Mieszkanie w bardzo ciekawej lokalizacji, aż wręcz atrakcyjnej. Idealnej dla rodziny z dzieckiem, ale dwa pokoje i brak miejsca dla dziecka decydują raczej o tym, że idealnym nowym lokatorem będzie singiel, albo para. Ten home staging na wynajem w Siemianowicach Śląskich to ciekawy przykład jak ocieplić małym kosztem surową Skandynawię.
Opis wykonania
Mieszkanie dość męskie. Kamień na ścianie w salonie jest dość surowy. Brązy i beże uprzytalniają i ocieplają klimat. Za to szara sypialnia wieje bardziej chłodem. Wszystko jednak sprzyja klimatowi Skandynawii, którą przecież Polacy kochają. Aby wszystko było atrakcyjne brakuje motywu i kolory. Kolor tutaj zdecydowanie nadała sofa. Mocna czerwień nie jest w moim odczuciu najlepszym wyborem, ale tutaj spójność można zachować jedynie kiedy czerwień powtórzy się w kilku miejscach. Skórzaną sofę stonowałam poduszkami, które także dodały jej ciepła. Dywan, choć z wieloma czerwonymi akcentami, wyznaczył strefę komfortu. Motyw skały, jeleń i prosta porcelana reprezentują Skandynawię. Rośliny dodają życia.
Dlaczego jest lepiej?
Przede wszystkim, zniknął bałagan, a wszystko odnalazło swoje miejsce. Rośliny wyeksponowane na fotografiach dają znak życia w tym mieszkaniu. Wcześniej wydawało się, że mieszkanie jest zbyt ciemne, ale kiedy zniknęły niepotrzebne przedmioty wszędzie zrobiło się jasno i przestronnie.
A tak było wcześniej:
Jak Wam się podoba?
Ściskam!
Świetny temat. Gdy sprzedawałem dom – niezwykle ważne było wyeksponowanie jego atutów. Teraz kupiłem dom na wsi i również (nie pod sprzedaż, lecz pod zamieszkanie) zrobiłem w nim pełną renowację niewielkim kosztem, uzyskując szokujący efekt. Wszystko będzie na blogu http://www.WiejskieInspiracje.pl, także serdecznie zapraszam.